*Nazwa bloga pochodzi z tytułu książki Ojca Jacka Salija OP. Książkom Ojca Salija bardzo dużo zawdzięczam, a ich autorowi serdecznie dziękuję.
**Zdjęcie jest autorstwa mojego Taty i przedstawia dom i ogród Dziadków, w którym spędzałem wspaniałe dziecięce wakacje.

poniedziałek, 9 maja 2011

Sufjan Stevens Warsaw 05.05.2011 foto relacja






Ja na koncercie byłem pod takim wrażeniem, że prawie nie robiłem zdjęć. Z XVI rzędu nie było też łatwo.

Zdjęcia najlepiej oddające klimat z tego koncertu znalazłem tu:

http://www.popupmusic.pl/no/31/galerie/290/sufjan-stevens%2C-dm-stith
[zdjęcia: Piotr Lewandowski]

Sufjan Stevens Warsaw 05.05.2011 fragment 2

Sufjan Stevens Warsaw 05.05.2011 fragment 1

czwartek, 5 maja 2011

Po koncercie Sufjana Stevensa w Warszawie

Dla tych, którzy chcieliby się dowiedzieć więcej o twórczości podaje linka do recenzji zawodowych krytyków muzycznych:

10 najlepszych piosenek Sufjana Stevensa


I jeden przykład tekstu piosenki opisywanego przez Bartka Chacińskiego:


Romulus

Once when our mother called,
She had a voice of last year's cough.
We passed around the phone,
Sharing a word about Oregon.
When my turn came, I was ashamed.
When my turn came, I was ashamed.

Once when we moved away,
She came to Romulus for a day.
Her Chevrolet broke down.
We prayed it'd never be fixed or found.
We touched her hair, we touched her hair.
We touched her hair, we touched her hair.

When she had her last child, Once when she had some boyfriends, some wild.
She moved away quite far.
Our grandpa bought us a new VCR.
We watched it all night, but grew up in spite of it.
We watched it all night, but grew up in spite of it.

We saw her once last fall.
Our grandpa died in a hospital gown.
She didn't seem to care.
She smoked in her room and colored her hair.

I was ashamed, I was ashamed of her
I was ashamed, I was ashamed of her
I was ashamed, I was ashamed of her
I was ashamed, I was ashamed of her


Sufjan Stevens w Warszawie - Teatr Polski