Dla wszystkich, którym podoba się: Parlor Hawk, Noah and The Whale... itp.
Dla wszystkich stęsknionych za zielenią łąk i lasów, za spacerami na bosaka....
*Nazwa bloga pochodzi z tytułu książki Ojca Jacka Salija OP. Książkom Ojca Salija bardzo dużo zawdzięczam, a ich autorowi serdecznie dziękuję.
**Zdjęcie jest autorstwa mojego Taty i przedstawia dom i ogród Dziadków, w którym spędzałem wspaniałe dziecięce wakacje.
**Zdjęcie jest autorstwa mojego Taty i przedstawia dom i ogród Dziadków, w którym spędzałem wspaniałe dziecięce wakacje.
wtorek, 28 grudnia 2010
piątek, 24 grudnia 2010
Wigilia Narodzenia Pańskiego
Dziś się narodził Chrystus Pan, Zbawiciel
PSALM 96
Śpiewajcie Panu pieśń nową, śpiewaj Panu ziemio cała. Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię, każdego dnia głoście Jego zbawienie. Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów, rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów. Głoście wśród ludów, że Pan jest królem, będzie sprawiedliwie sądził ludy. Niech się radują niebiosa i ziemia weseli, niech szumi morze i wszystko, co je napełnia. Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie, niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości Przed obliczem Pana, który już się zbliża, który już się zbliża, by sądzić ziemię. On będzie sądził świat sprawiedliwie, a ludy według prawdy.
CZEGO WSZYSTKIM LUDZIOM DOBREJ WOLI ŻYCZĘ Z CAŁEGO SERCA!!!!
niedziela, 19 grudnia 2010
Czwarta niedziela Adwentu
Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel (Iz 7,14)
- proroctwo wypowiedziane ok. 734 r. przed Chrystusem... i ta Prawda wyśpiewywana jest do dziś, czego przykładem może być fragment pieśni adwentowej w wykonaniu Sufjana Stevensa.
Sufjan Stevens - O Come, O Come Emmanuel
wtorek, 30 listopada 2010
Raz Dwa Trzy.... Dwadzieścia lat zespołu
niedziela, 21 listopada 2010
sobota, 20 listopada 2010
środa, 17 listopada 2010
środa, 10 listopada 2010
niedziela, 7 listopada 2010
sobota, 6 listopada 2010
wtorek, 2 listopada 2010
poniedziałek, 1 listopada 2010
1 listopada - Uroczystość Wszystkich Świętych
"Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć,
jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują" (1 Kor 2,9)
NIEBO
"Nasze wyobrażenia Nieba po prostu nas nie poruszają"
"Nasze obrazy nieba są nudne, banalne i ckliwe, taka też jest nasza wiara, nadzieja i miłość Nieba"
"Przebywamy w najwspanialszej fabryce gier i zabaw - w społeczeństwie nowoczesnej technologii - i jesteśmy znudzeni jak rozpuszczone dzieci we wspaniałym domu, otoczone tysiącem drogich zabawek. Średniowieczni ludzie natomiast byli jak wieśniacy w chatach bez zabawek - i byli zafascynowani. Okazji do zachwytu nie brakowało - narodziny i śmierć, i miłość, i światło, i ciemność, i wiatr, i morze, i ogień, i wschód słońca, i gwiazda, i drzewo, i ptak, i ludzki umysł - i Bóg, i Niebo. I żadna z tych rzeczy nie uległa zmianie, zmieniliśmy się my (...)"
"To właśnie Niebo i Piekło dodają smaku chrześcijańskiej wizji życia na ziemi, tak jak gra o wysoką stawkę dodaje smaku grze, wojnie lub zalotom. Piekło jest także częścią tej wizji, szczyt góry jest doceniany z głębi doliny. Żeby zwycięstwo było dramatyczne, musi istnieć możliwość przegranej. Żeby zbawienie było "dobrą nowiną", musi też być "zła nowina", od której będziemy wybawieni. Jeśli wszystkie drogi życia prowadzą do jednego miejsca, nie ma znaczenia jaką drogę wybierzemy. Ale jeśli prowadzą do przeciwstawnych miejsc, do nieskończonej szczęśliwości lub nieskończonej niedoli, do niewyobrażalnej chwały lub do niewyobrażalnej tragedii, jeśli drogi ducha są równie rzeczywiste i obiektywnie różne jak drogi ciała i drogi rozumu i jeśli te drogi prowadzą do celów tak rzeczywiście i obiektywnie innych jak dwa różne miasta czy dwa inne matematyczne wyniki - życie jest wówczas sprawą życia-albo-śmierci, ostrzem brzytwy i nasz wybór dróg jest nieskończenie ważny."
z książki: "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o niebie, ale nie śniło ci się zapytać" - Peter Kreeft,
Znak, 2010.
NIEBO
"Nasze wyobrażenia Nieba po prostu nas nie poruszają"
"Nasze obrazy nieba są nudne, banalne i ckliwe, taka też jest nasza wiara, nadzieja i miłość Nieba"
"Przebywamy w najwspanialszej fabryce gier i zabaw - w społeczeństwie nowoczesnej technologii - i jesteśmy znudzeni jak rozpuszczone dzieci we wspaniałym domu, otoczone tysiącem drogich zabawek. Średniowieczni ludzie natomiast byli jak wieśniacy w chatach bez zabawek - i byli zafascynowani. Okazji do zachwytu nie brakowało - narodziny i śmierć, i miłość, i światło, i ciemność, i wiatr, i morze, i ogień, i wschód słońca, i gwiazda, i drzewo, i ptak, i ludzki umysł - i Bóg, i Niebo. I żadna z tych rzeczy nie uległa zmianie, zmieniliśmy się my (...)"
"To właśnie Niebo i Piekło dodają smaku chrześcijańskiej wizji życia na ziemi, tak jak gra o wysoką stawkę dodaje smaku grze, wojnie lub zalotom. Piekło jest także częścią tej wizji, szczyt góry jest doceniany z głębi doliny. Żeby zwycięstwo było dramatyczne, musi istnieć możliwość przegranej. Żeby zbawienie było "dobrą nowiną", musi też być "zła nowina", od której będziemy wybawieni. Jeśli wszystkie drogi życia prowadzą do jednego miejsca, nie ma znaczenia jaką drogę wybierzemy. Ale jeśli prowadzą do przeciwstawnych miejsc, do nieskończonej szczęśliwości lub nieskończonej niedoli, do niewyobrażalnej chwały lub do niewyobrażalnej tragedii, jeśli drogi ducha są równie rzeczywiste i obiektywnie różne jak drogi ciała i drogi rozumu i jeśli te drogi prowadzą do celów tak rzeczywiście i obiektywnie innych jak dwa różne miasta czy dwa inne matematyczne wyniki - życie jest wówczas sprawą życia-albo-śmierci, ostrzem brzytwy i nasz wybór dróg jest nieskończenie ważny."
z książki: "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o niebie, ale nie śniło ci się zapytać" - Peter Kreeft,
Znak, 2010.
czwartek, 28 października 2010
Moja najwspanialsza i najpiękniejsza Żona - Ewa
![]() |
Foto: Ola |
Wpisy polemizujące z opinią w tytule będą natychmiast usuwane.
Dopuszczane i mile widziane są jedynie opinie mężów, którzy mają taki sam pogląd nt. własnych żon.
A jeśli nie będzie za dużo tych opinii, niech to świadczy jedynie o małej popularności bloga ;)
wtorek, 26 października 2010
sobota, 16 października 2010
Księga Koheleta, 4,9-12.
9 Lepiej jest dwom niż jednemu,
gdyż mają dobry zysk ze swej pracy.
10 Bo gdy upadną, jeden podniesie drugiego.
Lecz samotnemu biada, gdy upadnie,
a nie ma drugiego, który by go podniósł.
11 Również, gdy dwóch śpi razem,
nawzajem się grzeją;
jeden natomiast jakże się zagrzeje?
12 A jeśli napadnie ich jeden,
to dwóch przeciwko niemu stanie;
a powróz potrójny niełatwo się zerwie.
gdyż mają dobry zysk ze swej pracy.
10 Bo gdy upadną, jeden podniesie drugiego.
Lecz samotnemu biada, gdy upadnie,
a nie ma drugiego, który by go podniósł.
11 Również, gdy dwóch śpi razem,
nawzajem się grzeją;
jeden natomiast jakże się zagrzeje?
12 A jeśli napadnie ich jeden,
to dwóch przeciwko niemu stanie;
a powróz potrójny niełatwo się zerwie.
piątek, 15 października 2010
środa, 13 października 2010
Polecam muzykę: Dry The River - Bible Belt
Przykład szczerego przekazu przez "antymedialność"
Dzięki Witku
wtorek, 12 października 2010
Kurt Wagner And Cortney Tidwell Present KORT - Invariable Heartache
![]() |
Polecam wszystko w czym bierze udział Kurt Wagner - Lambchop na pierwszym miejscu. Ta płyta również zawiera szereg przepięknych utworów mniej lub bardziej wiejskich. |
wtorek, 5 października 2010
Bądź wierny idź
Zbigniew Herbert
"Przesłanie Pana Cogito"
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza cię twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzuca grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swa błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twojego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj - kiedy światło w górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
Bądź wierny idź
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza cię twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzuca grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swa błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twojego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj - kiedy światło w górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
Bądź wierny idź
środa, 29 września 2010
wtorek, 28 września 2010
czwartek, 23 września 2010
wtorek, 21 września 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)