*Nazwa bloga pochodzi z tytułu książki Ojca Jacka Salija OP. Książkom Ojca Salija bardzo dużo zawdzięczam, a ich autorowi serdecznie dziękuję. **Zdjęcie jest autorstwa mojego Taty i przedstawia dom i ogród Dziadków, w którym spędzałem wspaniałe dziecięce wakacje.
Po raz kolejny kłaniam się najniżej jak potrafię za wzmiankę o artyście, który sukcesywnie pomijany jest przez polskie media. Polski internet zaczyna jednak zauważać Williama ; http://www.we-dwoje.pl/piosenka;tygodnia;william;fitzsimmons;everything;has;changed,artykul,18972.html
http://www.uwolnijmuzyke.pl/221-william-fitzsimmons-passion-play Osobiście dbam, by William zajmował w zestawieniu zasłużone, 1 miejsce :)
Ze swojej strony przygotowuję także kolejne 2 materiały o tym artyście, które zostaną opublikowane na portalach internetowych. Mam nadzieję, że dzięki wspólnej pasji spotkamy się kiedyś pod sceną. Wielkie dzięki za przekazywanie dalej muzyki Williama Fitzsimmonsa! Klaudiusz Cholewiński
Wielkie dzięki za kolejny wpis, kolejne cenne informacje i odnośniki. Rośnie nadzieja w ludzi, gdy dowiadujemy się, że więcej nas łączy niż dzieli... Nie tylko muzyka, ale i wartości, którymi się kierujemy. Pozdrawiam serdecznie i czekam na wymienione materiały. Może będzie szansa na spotkanie przy okazji Sufjana Stevensa w Warszawie?
Przepraszam za tak długi czas zwłoki z odpowiedzią. Niestety od Warszawy dzieli mnie w tej chwili 1200 km i najwcześniej pojawię się tam latem. Jednakże tak czy inaczej, byłoby mi niezwykle miło, gdybym mógł złapać z Panem jakiś mailowy kontakt, np. pod adresem klaudiusz.cholewinski@czytadelko.com.pl
Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na maila :)
Po raz kolejny kłaniam się najniżej jak potrafię za wzmiankę o artyście, który sukcesywnie pomijany jest przez polskie media.
OdpowiedzUsuńPolski internet zaczyna jednak zauważać Williama ;
http://www.we-dwoje.pl/piosenka;tygodnia;william;fitzsimmons;everything;has;changed,artykul,18972.html
http://markomania.blox.pl/2011/02/Prawdziwe-zloto-blyszczy-nawet-w-cieniu.html
http://www.uwolnijmuzyke.pl/221-william-fitzsimmons-passion-play
Osobiście dbam, by William zajmował w zestawieniu zasłużone, 1 miejsce :)
Ze swojej strony przygotowuję także kolejne 2 materiały o tym artyście, które zostaną opublikowane na portalach internetowych. Mam nadzieję, że dzięki wspólnej pasji spotkamy się kiedyś pod sceną.
Wielkie dzięki za przekazywanie dalej muzyki Williama Fitzsimmonsa!
Klaudiusz Cholewiński
Wielkie dzięki za kolejny wpis, kolejne cenne informacje i odnośniki. Rośnie nadzieja w ludzi, gdy dowiadujemy się, że więcej nas łączy niż dzieli... Nie tylko muzyka, ale i wartości, którymi się kierujemy. Pozdrawiam serdecznie i czekam na wymienione materiały. Może będzie szansa na spotkanie przy okazji Sufjana Stevensa w Warszawie?
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/user/nprmusic#p/c/2AF723B629D72C47/5/mQSKVHWz9w4
OdpowiedzUsuńpodobny klimat, moze nieco bardziej roots :)
Przepraszam za tak długi czas zwłoki z odpowiedzią. Niestety od Warszawy dzieli mnie w tej chwili 1200 km i najwcześniej pojawię się tam latem. Jednakże tak czy inaczej, byłoby mi niezwykle miło, gdybym mógł złapać z Panem jakiś mailowy kontakt, np. pod adresem
OdpowiedzUsuńklaudiusz.cholewinski@czytadelko.com.pl
Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na maila :)
http://www.czytadelko.com.pl/2011/04/20/william-fitzsimmons-gold-in-the-shadow-recenzja/
OdpowiedzUsuńKolejny materiał o Panu Williamie.
Pozdrawiam serdecznie i w dalszym ciągu liczę na jakiś kontakt :)
No tak srednio szczerze
OdpowiedzUsuńSłabiutkie tak na serio.
OdpowiedzUsuńMi się tak naprawdę nie bardzo podoba
OdpowiedzUsuńclaudinho, gdzie te 2 materiały ?
OdpowiedzUsuń